Boże Narodzenie to czas, który kojarzy się z rodzinnym siedzeniem przy stole wigilijnym, wspólnym ubieraniem choinki, dawaniem sobie prezentów, dzieleniem się opłatkiem oraz z Pasterką. To czas śpiewania kolęd, wypatrywania pierwszej gwiazdki. Wtedy odrywamy się od codziennego życia i skupiamy na świątecznych tradycjach. Niektóre są nam przekazywane z pokolenia na pokolenie. Inne zostają zapomniane. W tym artykule odnajdziesz tradycje, o których nie pamiętamy, lecz są bardzo istotne.
- Dawniej Wigilia była dniem, w którym cała rodzina spotykała się przy jednym stole. Do tej uroczystości zapraszano też zmarłych przodków. Przygotowywano specjalnie dla nich więcej jedzenia, kładziono dodatkowe talerze. Wszystko po to, aby pokazać, że wciąż są żywi w pamięci. Otwierano też okna lub drzwi, by wpuścić do domu zmarłe dusze. Po skończonej kolacji nie sprzątano wigilijnych potraw, ponieważ zostawały one specjalnie dla naszych nieżyjących przodków.
- W Boże Narodzenie, należało powstrzymywać się od jakiejkolwiek pracy, dlatego gospodynie rezygnowały z gotowania, czy noszenia wody. Nawet czesanie się, bądź krojenie chleba było czymś, co uważano za nieodpowiednie do wykonywania w ten dzień. By jak najlepiej uczcić ten czas ludzie starali się nie prowadzić zbyt głośnych rozmów, czy kłótni. Cała rodzina siedziała w domu przez cały okres świąt (wyjątkiem było pójście do kościoła). Wierzono wtedy, że dom zapewni bezpieczeństwo na cały nadchodzący rok, a narodzony Chrystus odwiedzi gospodarstwo.
- W domu rodzinnym nie mogło zabraknąć np. zboża, słomy lub ziarna. Były umieszczane w izbach i miały zapewnić domownikom dostatek. Słoma była wykorzystywana do wyściełania stołu, na którym znajdował się biały obrus. Ta tradycja przeżyła do dnia dzisiejszego i możemy ją spotkać w niektórych domach. Na stole układano jabłka, ziarno oraz chleb, a stoły obwiązywano grubymi sznurami. Wierzono, że dzięki tej tradycji polepszy się praca przy gospodarstwie.
- Dawniej na obszarach Polski ludzie wykonywali tzw. ozdoby z opłatka. Były one barwione i różniły się od siebie kształtem. Opłatek traktowano jako ozdobę domu, ale również jako symbol ochrony przed chorobami. Ludzie wierzyli, że w ten sposób rodzina będzie pełna miłości i szczęścia.
W dzisiejszych czasach trudno nam przekazywać niektóre tradycje naszym wnukom. Jesteśmy ciągle zabiegani i zajęci swoimi sprawami, lecz Wigilia i Boże Narodzenie to odpowiedni czas, nie tylko na spotkanie z rodziną przy wspólnym stole, czy prezenty. To czas, abyśmy pomyśleli o naszych przodkach, powspominali dawne czasy, abyśmy przekazywali tradycje młodszym pokoleniom, a przede wszystkim to czas, którego istotą powinno być narodzenie dla nas Jezusa Chrystusa.
Julia Ignatowicz kl. 2 LL