Polska -jedno słowo, a wywołuje u mnie tyle pozytywnych emocji. Jest to moje miejsce na ziemi, z którego jestem dumna. Cieszę się, że mogę mówić w języku polskim, uczyć się historii naszego narodu jak również kultywować tradycje i kulturę polską. Jednak, każdy z nas wie, że mogło być zupełnie inaczej. Istnienie naszego państwa zawdzięczamy naszym przodkom, którzy całym sercem walczyli i oddawali życie za wolną i niepodległą Polskę. Byli to oczywiście oficerowie, dowódcy, żołnierze, ale również zwykli ludzie, którzy każdego dnia, wykazując się ogromną odwagą działali w organizacjach konspiracyjnych. Gdyby nie oni nie bylibyśmy dzisiaj Polakami, dlatego pamięć o nich nie może nigdy zaginąć. Każdy z nas powinien znać historie naszego kraju, ale myślę, że powinniśmy poznać również nasze lokalne historie oraz lokalnych bohaterów, bo to oni wywalczyli dla nas wolność. Jedną z ważniejszych wydarzeń, o których powinni wiedzieć mieszkańcy Lutobroku – mojej rodzinnej miejscowości i okolic jest obława w Pniewie, która miała miejsce 18 maja 1944 roku.
W Pniewie oraz okolicach działały wówczas organizacje konspiracyjne, jednak do ich rozwiązania przyczyniły się masowe aresztowania, których dokonały :oddział Wermachtu oraz gestapo. Ostatni zrzut broni, który odbył się w okresie wielkanocnym 1944 roku spotkał się z problemami, a Niemcy dowiedzieli się o działaniach konspiracyjnych ludności pniewskiej i okolicznych wiosek oraz działaniu Armii Krajowej. Uzyskali oni również informacje o ukryciu broni oraz amunicji, które zostały przekazane podczas zrzutu. W wyniku tych wydarzeń, rozpoczęto przeszukiwania, podczas których znaleziono składy broni (23 pistolety maszynowe, 122 granaty ręczne, 12 coltów, 3 tysiące sztuk amunicji do karabinów maszynowych, a także materiały wybuchowe).
Konsekwencją tej akcji była obława przeprowadzana przez niemiecką żandarmerię, podczas której 70 mężczyzn z Pniewa i okolic zostało spędzonych pod Kościół pniewski. Zostali oni przewiezieni do pułtuskiego więzienia, a następnie po przesłuchaniach część z nich wypuszczono, a resztę przewieziono do mazowieckiej katowni w Pomiechówku. Większość mężczyzn została umieszczona w obozach koncentracyjnych: Stutthof, Treblinka, Oświęcim.
Mężczyźni z Pniewa mimo świadomości, że poprzez działalność konspiracyjną narażają swoje życie, postanowili walczyć z niemieckim okupantem. Narażali na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale również swoje rodziny. Jednak wiedzieli, że ich walka może przynieść Polsce wolność, dlatego poświęcali się dla jej dobra ponieważ chcieli, abyśmy żyli w niepodległym kraju. Byli prawdziwymi patriotami. Dzisiaj my również możemy wykazywać się patriotyzmem między innymi znając i przekazując ich historie. Musimy o nich pamiętać, ponieważ między innymi ich ogromna determinacja, współpraca i cierpliwość w dążeniu do odzyskania niezależności, doprowadziła naszą ojczyznę do uwolnienia się od państw zaborczych. Czasem zastanawiam się ,czy umiałabym tak jak nasi przodkowie, wykazywać się tak ogromną odwagą i mimo wszelkich przeciwności stawiać czoła okupantom. Myśle, również o tym skąd polscy patrioci czerpali siłę na tak trudną i wyczerpującą walkę. Ciężko odpowiedzieć na te pytania nie będąc bezpośrednio w takiej sytuacji w jakiej znaleźli się nasi bohaterowie. Myślę jednak, że kierowała nimi bezgraniczna miłość do Polski.
Aleksandra Zawadzka,3 LOI