Każdy ma swoją własną definicję szczęścia. Można jednak powiedzieć, że jego wspólnym składnikiem jest pozytywna emocja, spowodowana doświadczeniami określanymi również jako pozytywne np. rozbawienie czy zadowolenie.
Jak je osiągnąć? Polecam, aby podjąć kilka wyzwań. Pierwsze polega na zapisywaniu codziennie wszystkich rzeczy, jakie sprawiły Ci radość, wywołały uśmiech na twojej twarzy. Zapisuj dosłownie wszystko, nawet najmniejsze rzeczy, na przykład, że znalazłeś złotówkę na ulicy, że Kasia się do ciebie uśmiechnęła… Zobaczysz, że dzięki temu zaczniesz inaczej postrzegać świat i zauważać drobnostki, które Cię uszczęśliwiają.
Mówi się, że szczęście to jedyna rzecz, która mnoży się, gdy się ją dzieli. Dlatego właśnie sprawiaj radość innym. Jeśli ktoś ma ładna bluzkę, to powiedź mu to. Jeśli jest smutny, wesprzyj. Jeśli ma zrobić jakieś zadanie, życz mu powodzenia itd… Pamiętaj także o uśmiechu. To najprostsza forma szerzenia zadowolenia. On może przynieść radość każdemu!
Im więcej dobra dajesz, tym więcej go dostajesz.
Dbaj o siebie! Karm się dobrym jedzeniem (morele suszone, bo wpływają pozytywnie na samopoczucie)! .Marz!. Czytaj ciekawe książki!. Oglądaj dobre filmy! Nie porównuj się z innymi. Ciesz się tym, co masz!. Śpij dużo! Rozwijaj pasje! Bądź szczęśliwy!
Kolejnym wyzwaniem jest wypisanie dziesięciu (lub więcej) rzeczy, które czynią twoje życie lepszym, a może nawet najlepszym.
Na koniec pamiętaj, że świat nie jest tylko czarny, ani tylko biały. Dlatego dam Ci radę w formie cytatu: „Zamknij oczy, ale nie umieraj. Masz prawo do płaczu. A potem wstań i walcz o następny dzień.” ~ Anna Kamieńska
Natalia Aleksandra Rosa klasa I LOE